Oczywistym jest, że rodzice są zobowiązani do utrzymywania swoich dzieci. Co jednak w sytuacji, gdy dziecko osiągnęło już pełnoletność? Czy obowiązek alimentacyjny wygasa? A jeśli nie to komu teraz należy płacić? O tym poniżej. Zapraszam do lektury.
I. Obowiązek alimentacyjny względem pełnoletniego dziecka
Zgodnie z art. 133 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej „KRO”) rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
Z powyższego wynika, że obowiązek alimentacyjny każdego z rodziców względem dziecka istnieje niezależnie od tego, czy pochodzi ono z małżeństwa, czy też jest dzieckiem pozamałżeńskim i niej jest to obowiązek ograniczony w czasie. Jedynym kryterium decydującym o wygaśnięciu tego obowiązku to zdolność dziecka do samodzielnego utrzymania.
Samodzielne utrzymanie oznacza zapewnienie minimum socjalnego zapewniającego zaspokajanie przez dziecko podstawowych potrzeb życiowych takich jak koszty związane z mieszkaniem, wyżywieniem, ubraniem, koszty nauki, itp. Sama hipotetyczna możliwość samodzielnego utrzymania się przez dziecko nie prowadzi automatycznie do wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. W szczególności rodzice mają obowiązek zapewnienia dziecku wykształcenia stosownie do jego możliwości i uzdolnień (tak: Jędrejek Grzegorz, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz aktualizowany).
Pamiętać należy, że wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego nie następuje automatycznie z chwilą osiągnięcia pełnoletności lub uzyskania przez dziecko dochodów. Do wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego nie prowadzi również powstanie takiego obowiązku wobec innych osób. Rodziców nie zwalnia z obowiązku alimentacyjnego także okoliczność, że dziecko jest faktycznie utrzymywane przez kogoś innego czy też wstąpienie przez niego w związek małżeński.
Podsumowując – obowiązek alimentacyjny względem dziecka nie jest ograniczony żadnym terminem. Nie jest także związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez dziecko określonego stopnia podstawowego lub średniego wykształcenia. Jedyną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie tego obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie, przy czym przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od dziecka małoletniego (tak: m.in. wyr. SN z 14.11.1997 r., III CKN 217/97, Prok. i Pr. 1998, Nr 9, s. 28).
II. Uchylenie się od obowiązku alimentacyjnego
W myśl wyżej przywołanego art. 133 § 3 KRO rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
III. Komu płacić?
W wyroku zasądzającym alimenty na rzecz dziecka poniżej 18 roku życia sąd z reguły stosuje następujący zapis: zasądza alimenty na rzecz dziecka, płatne do dnia …. każdego miesiąca do rąk drugiego z rodziców (matki/ojca).
Taki zapis nie oznacza jednakże, że alimenty należą się rodzicowi. Świadczenie alimentacyjne zawsze należy się dziecku.
Z dniem osiągnięcia pełnoletności dziecka ustaje nad nim władza rodzicielska w konsekwencji czego dziecko może już reprezentować się samodzielnie. Skoro zaś dziecko może występować samodzielnie w procesie to oczywistym jest, że także samodzielnie może pobierać kwoty przyznane tytułem alimentów. Dziecko może żądać zapłaty alimentów do rąk własnych lub tak jak dotychczas – do rąk rodzica przy czym musi tutaj być wyraźne upoważnienie.
Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 1977 r., sygn. III CZP 14/77 posiadającą moc zasady prawnej jeżeli w wyroku została wymieniona osoba uprawniona do odbioru alimentów zasądzonych na rzecz małoletniego, wypłata świadczeń alimentacyjnych następuje do rąk tej osoby. Zmianę osoby uprawnionej do odbioru alimentów w imieniu małoletniego ustala się na podstawie odpowiedniego orzeczenia sądu opiekuńczego.
Pamiętać należy, że osiągnięcie pełnoletności przez dziecko, na rzecz którego zasądzone zostały alimenty, nie powoduje utraty ważności orzeczenia sądu regulującego wysokość alimentów i zasad ich wypłaty. Co więcej, w przypadku uzyskania przez uprawnionego pełnoletności z zachowaniem prawa do dalszej alimentacji wypłata świadczenia może nastąpić wyłącznie do jego rąk. Zdarzenie to nie wymaga stwierdzenia orzeczeniem sądu opiekuńczego i dlatego do wykazania legitymacji do osobistego odbioru świadczeń wystarczą odpowiednie dokumenty stanu cywilnego.
Tym samym w interesie zobowiązanego do alimentacji jest dowiedzenie się odpowiednio wcześniej w jaki sposób mają być regulowane dalsze alimenty po uzyskaniu przez dziecko pełnoletności – czy bezpośrednio do rąk dziecka czy może drugiego rodzica.
IV. Uchylenie obowiązku alimentacyjnego
Jak stanowi art. 138 KRO w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Pozew należy złożyć do sądu rejonowego wydziału rodzinnego i nieletnich. W pozwie należy przedstawić okoliczności przemawiające za uchyleniem alimentów.
Omawiając kwestię alimentacji dorosłego dziecka nie sposób nie wspomnieć o planowanych zmianach w KRO (druk Nr 3254 Sejmu VIII kadencji). W projekcie proponuje się dodanie nowego art. 133 § 4 w brzmieniu: „§ 4. Świadczenia alimentacyjne rodziców względem dziecka, które nie posiada orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, wynikające z orzeczenia sądu albo ugody zawartej przed sądem lub mediatorem wygasają z chwilą ukończenia przez dziecko 25 lat, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności, z których powodu dziecko nadal nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, sąd przedłuży na żądanie uprawnionego obowiązywanie świadczeń alimentacyjnych na dalszy okres”.
Jak wskazano w uzasadnieniu projektu – wiek 25 lat należy uznać za pozwalający na samodzielne utrzymanie. Założenie to nie obejmuje dzieci, które posiadają orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, dlatego w przypadku tych osób, w zakresie wygaśnięcia ustalonych świadczeń alimentacyjnych, zastosowanie będą miały zasady dotychczasowe.
W omawianym projekcie wprowadzono również ciekawą instytucję w postaci „alimentów natychmiastowych” tj. regulację zgodnie z którą jeżeli nie wytoczono innego powództwa, dziecku przysługują natychmiastowe świadczenia alimentacyjne w wysokości od 38% do 24% kwoty przeliczeniowej. Rządowy projekt po wniesieniu do Sejmu został objęty dyskontynuacją. Projekt w tym kształcie nie był ostatecznie procedowany z uwagi na złożenie autopoprawki, zaś prace nad nim zostały zakończone na etapie rozpatrzenia przez Komisję Nadzwyczajną do spraw zmian w kodyfikacjach.